- Roaming w skrócie – jak działa i co może zaskoczyć?
- Orange Flex – subskrypcja, która trzyma wydatki w ryzach
- Orange Flex Travel – internet w podróży bez zobowiązań
- Jak dobrać rozwiązanie do kierunku podróży?
- O tym warto pamiętać przed wyjazdem!
Roaming w skrócie – jak działa i co może zaskoczyć?
W krajach Unii Europejskiej obowiązuje zasada Roam Like at Home (RLAH). To oznacza, że rozmowy, SMS-y i MMS-y kosztują tyle samo co w Polsce, a internet zużywa się z krajowego pakietu danych. W praktyce różnice między operatorami pojawiają się dopiero po wyczerpaniu limitu – w jednych ofertach transmisja zostaje całkowicie zablokowana, dopóki nie dokupisz pakietu GB, w innych zaczną naliczać się opłaty, o których dowiesz się dopiero z rachunku na koniec miesiąca. Warto więc przed wyjazdem zajrzeć do aplikacji operatora i sprawdzić, jak dokładnie wygląda roaming w UE w Twoim planie. Sytuacja zmienia się poza granicami UE. Zasada RLAH już nie obowiązuje, a jeśli włączysz transmisję danych, internet będzie rozliczany według stawek lokalnych – często bardzo wysokich i liczonych za każdy megabajt. To właśnie ten moment, w którym wielu podróżnych poznaje pojęcie „bill shock” – nieprzyjemne zaskoczenie rachunkiem po powrocie. Na szczęście są rozwiązania, które pozwalają korzystać z internetu bez ryzyka.Orange Flex – subskrypcja, która trzyma wydatki w ryzach
Orange Flex to oferta komórkowa w formie subskrypcji w aplikacji – bez długoterminowej umowy i zbędnej papierologii, a do tego z limitowanymi pakietami roamingowymi, które zabezpieczają przed niekontrolowanym nabiciem sobie wysokiego rachunku. Aby skorzystać z roamingu ponad bezpłatnym limitem do UE lub w krajach spoza Unii, wystarczy kupić w aplikacji wybrany pakiet. Gdy zbliżysz się do wyczerpania limitu, dostaniesz powiadomienie, a po jego osiągnięciu dostępny internet zostanie zablokowany. Nie ma żadnych dodatkowych opłat, dopóki sam nie zdecydujesz się dokupić dodatkowych gigabajtów w aplikacji. Nie kupisz pakietu? To Twój smartfon po prostu nie połączy się z zagraniczną siecią, co w praktyce oznacza pełną ochronę przed nieprzewidzianymi kosztami. Ceny pakietów różnią się w zależności od kraju, ale zawsze płacisz z góry i masz pełną kontrolę nad budżetem. Dodatkowo w kilkudziesięciu najpopularniejszych turystycznie krajach spoza UE dostępne są specjalne, promocyjne pakiety, dzięki którym korzystasz z internetu znacznie taniej.Orange Flex Travel – internet w podróży bez zobowiązań
Jeśli nie chcesz na razie przenosić numeru do Flexa, ale obawiasz się o koszty roamingu w swoim abonamencie, warto sprawdzić Orange Flex Travel. To pakiety internetu za granicę, które zainstalujesz na eSIM-ie, obok swojej codziennej oferty komórkowej – tylko na podróż, bez zobowiązań. Orange Flex Travel działa w ponad 100 krajach i oferuje promocyjne pakiety do najpopularniejszych destynacji turystycznych. Jak to wygląda w praktyce? Wystarczy zainstalować aplikację Orange Flex, założyć konto w wersji Travel, wybrać kraj, kupić pakiet danych i zainstalować eSIM w telefonie. Pakiet możesz aktywować od razu albo po przylocie – dopiero od tego momentu zacznie się liczyć czas ważności. Po wykorzystaniu pakietu internet się po prostu blokuje, więc nie ma mowy o nieprzewidzianych opłatach. Aby móc dalej korzystać z sieci, wystarczy wykupić kolejny pakiet. Wygodny eSIM eliminuje konieczność kupowania lokalnych kart czy szukania punktów sprzedaży po wylądowaniu – wszystko załatwiasz z poziomu aplikacji.Jak dobrać rozwiązanie do kierunku podróży?
Wybór sposobu korzystania z internetu za granicą zależy przede wszystkim od kierunku podróży i zasad roamingu u Twojego operatora. W krajach Unii większości użytkowników wystarcza standardowy roaming UE, gdzie dane rozliczane są jak w Polsce - do określonego limitu. Przy wyjazdach poza Unię warto wcześniej sprawdzić, jakie możliwości oferuje Twój plan komórkowy oraz jakie rozwiązania są dostępne w kraju, do którego się wybierasz. Część osób korzysta z roamingu w ramach swojej podstawowej oferty, a inni decydują się na alternatywne rozwiązania działające niezależnie od głównego numeru, na przykład w formie eSIM. Każda z opcji może sprawdzić się w innym scenariuszu, dlatego przed wyjazdem dobrze jest porównać warunki i wybrać rozwiązanie najlepiej dopasowane do planowanej podróży.
O tym warto pamiętać przed wyjazdem!
-
Przed wyjazdem upewnij się, ile danych możesz wykorzystać w roamingu - pozwoli to zaplanować korzystanie z internetu za granicą i uniknąć niespodzianek.
-
Korzystaj ostrożnie z transmisji danych, jeśli nie masz aktywnego pakietu roamingowego. Przy stawkach naliczanych według cennika operatora nawet krótkie połączenie z internetem może być kosztowne.
-
Zapisz mapy offline w Google Maps - przydadzą się w miejscach z gorszym zasięgiem.
-
Wyłącz automatyczne aktualizacje aplikacji, ponieważ mogą pobierać dużo danych w tle.
-
Ogranicz zużycie danych przez aplikacje multimedialne - krótkie materiały wideo potrafią szybko wyczerpać dostępny limit.
Aby uniknąć ryzyka wysokich rachunków, warto przed wyjazdem sprawdzić, jakie zasady roamingu obowiązują w Twojej ofercie i czy operator udostępnia pakiety danych dla kraju, do którego jedziesz. Jeśli korzystasz z rozwiązań z dodatkowym pakietem roamingowym lub jednorazowych pakietów danych, masz pełną kontrolę nad tym, ile faktycznie zużywasz - a tym samym nad kosztami.
Dzięki nowoczesnym technologiom, takim jak eSIM czy pakiety aktywowane z poziomu aplikacji, przygotowanie telefonu do wyjazdu zajmuje tylko chwilę. To wygodny sposób, aby mieć dostęp do internetu tam, gdzie go potrzebujesz - bez stresu i nieprzewidzianych wydatków.
/Materiał Zewnętrzny/




