Ferie z dzieckiem – Niesamowita Ziemia Kłodzka i okolice

1 góry stołowe atrakcje ferie z dzieckiem konkurs
W Góry Stołowe z Pawełkiem wyruszyliśmy nie pierwszy, nie drugi raz. Już w 2011 roku nasz synek wędrował po niesamowitej Ziemi Kłodzkiej w... brzuszku mamy Uli. Od tego momentu jego pasja do chodzenia po górach nie osłabła, a wręcz przeciwnie! Jadąc do Szczytnej, położonej pomiędzy Kłodzkiem a Dusznikami-Zdrój, liczyliśmy na śnieg i mróz oraz czyste górskie powietrze. Co do dwóch pierwszych srodze się zawiedliśmy. Co do trzeciego jak najbardziej się sprawdziło. Mocne wiatry pozwoliły pooddychać znakomitym powietrzem. Zapomnieliśmy wtedy o legionowskim smogu. 2. Widok na Zamek Leśna Skała atrakcje ferie z dzieckiem konkurs Tym razem nie mieliśmy planu, co zobaczymy, gdzie pójdziemy. Wpływ na to miała właśnie pogoda. Oczywiście postanowiliśmy przejść się do Parku Narodowego Gór Stołowych i najwyższy szczyt – Szczeliniec Wielki  - 919 m n.p.m. Pawełek zaczął od wakacji kolekcjonować szczyty z Korony Gór Polskich. Zimą jednak nie zaliczył jeszcze żadnego. Zacznijmy jednak chronologicznie. Po przyjeździe czekała na nie lada gratka. Gospodarze z Golfowej Wioski, Golf&Spa Szczytna, zapewnili nam bilety na mecz hokeja u naszych południowych sąsiadów. Pojechaliśmy więc do Pardubic, znanych przede wszystkim z gonitw konnych – Wielkiej Pardubickiej. My zaś pojechaliśmy kibicować drużynie Dynamo Pardubice. Emocji nie brakowało, bawiliśmy się świetnie, a Pawełek głośno dopingował gospodarzy, przybijając „piątki” z miejscowymi hokeistami. 3. mecz hokeja atrakcje ferie z dzieckiem konkurs Po emocjach sportowych przyszedł czas na wyjście w góry. Blisko 10 stopni ciepła, w ferie... no cóż. Tradycyjnie na rozruch poszliśmy do naszej ulubionej części Gór Stołowych na Skalne Grzyby. 4. Skalne Grzyby atrakcje ferie z dzieckiem konkurs Żeby tam dojechać potrzeba kilku minut jazdy ze Szczytnej do Batorówka na bezpłatny parking. Latem sporo tu turystów, bo szlaki nie wymagają jakiejś wielkiej kondycji, ale magiczne i przepiękne. Ruszyliśmy z parkingu z Batorówka naszym utartym szlakiem. Gdzieniegdzie znaleźliśmy trochę śniegu, ale liczyliśmy na więcej. Za to mogliśmy zobaczyć nasze skały bardziej odsłonięte, bez zieleni. Turystów brak, cisza i spokój. W pewnym momencie cała nasza trójka podskoczyła przestraszona... Kilkanaście metrów przed nami przebiegło stado dzików. Nawet nie zdążyłem włączyć aparatu. Odwiedziliśmy nasze miejscówki na szlaku i wróciliśmy zadowoleni z blisko 10-kilometrowego spaceru. Góry Stołowe z dzieckiem zimą Duszniki Zdrój atrakcje 5. atrakcje ferie z dzieckiem konkurs droga Kolejnego dnia od rano nieprzyjemnie siąpiło i wiało. Co tu robić? Decyzja jest tylko jedna. Nie ma złej pogody, są źle ubrani turyści. Ubieramy się więc adekwatnie do pogody i ruszamy do miejsca położonego obok Dusznik-Zdroju, ruin zamku Homole, z którym związana jest legenda o Białej Damie z homolskiego zamku. 7. Kopiec Kreta atrakcje ferie z dzieckiem konkurs 8. zamek homolski atrakcje ferie z dzieckiem konkurs To ona zainspirowała nas do niedługiego spaceru na „kopiec kreta”, jak to określił Paweł, zbliżając się pod wzniesienie. Prowadzi tam niebieski szlak, na który można się dostać z przydrożnego parkingu przy szosie nr 8 w kierunku na Kudowę-Zdrój. Trasa jest krótka, szybko znajdujemy się w kulminacyjnym dla nas puncie. Mocno wieje, więc długo tam nie przebywamy. Pamiątkowe zdjęcia i już schodzimy z gościny u Białej Damy, której jednak nie zastaliśmy. Czas leciał nieubłaganie. Postanowiłem, że zdobędę Śnieżnik zimą, bo podobno warunki zrobiły się tam zimowe. Niestety 2/3 mojej rodzinki postanowiło odpocząć i spędzić dzień stacjonarnie na czytaniu książek i graniu w planszówki. Ja ruszyłem z przepięknego Międzygórza, z bezpłatnego parkingu położonego na końcu ulicy Śnieżnej. 9. Międzygórze, atrakcje ferie z dzieckiem konkurs Śnieżnik to najwyższy szczyt Ziemi Kłodzkiej i Masywu Śnieżnika, liczący 1426 m n.p.m. Przyznam szczerze, że zimą jeszcze nie wchodziłem na żaden szczyt górski. A tu od pierwszych kroków jest śnieg, a temperatura poniżej zera. Rześkie powietrze, słońce (jak to się mówi: trafiliśmy na okno pogodowe), pozwala na dobre tempo i już po dwóch i pół godzinie meldujemy się na szczycie wraz z dwójką moich znajomych. 10. Śnieżnik atrakcje ferie z dzieckiem konkurs 11. Na Śnieżniku atrakcje ferie z dzieckiem konkurs Warto dodać, że w końcowej fazie marszu śniegu jest po kolana, a i mróz szczypie w nos. Na górze wieje wiatr, co potęguje ujemną temperaturę. Schodzimy do Schroniska pod Śnieżnikiem na gorącą herbatkę i posiłek. Ceny wysokie, ale wiadomo, jest to schronisko. To była udana zimowa wycieczka. W ostatnim dniu naszego magicznego wyjazdu postanowiliśmy pójść na wspomniany Szczeliniec Wielki i odwiedzić Kopalnię Węgla w Nowej Rudzie. 12. Na Szczelińcu atrakcje ferie z dzieckiem konkurs Do Karłowa, miejsca, z którego większość rusza, by zdobyć szczyt, docieramy szybko, a drogi są przejezdne. Parking płatny, jesteśmy na to przyszykowani. Pawełek z Ulą cieszą się, bo już od początku trasy widzą upragniony śnieg. Pogoda i humory dopisują, choć wkrótce zaczyna padać śnieg, co potęguje piękno szlaku na Szczeliniec. 13. Szczeliniec Wielki atrakcje ferie z dzieckiem konkurs Robi się ślisko na schodkach, które prowadzą na szczyt. Wejście nie zajmuje nam więcej niż latem. Wtedy maszerowaliśmy dłużej, bo na trasie były... korki. Podziwiamy widoki na Pasterkę i czeską część Gór Stołowych, Broumovské stěny. Niestety musimy pożegnać się z Górami Stołowymi, czas na Kopalnię Węgla w Nowej Rudzie i jej turystyczną trasę. 14.Pasterka atrakcje ferie z dzieckiem konkurs 15. Kopalnia Węgla w Nowej Rudzie atrakcje ferie z dzieckiem konkurs Zostawiamy samochód na parkingu przy kopalni, kupujemy bilety w cenie 74 złotych za naszą trójeczkę. Tam poznajemy historię tego miejsca, a że przewodnik ma na imię Paweł, dobrze dogaduje się z nim mój syn ;). Zwiedzamy, podziwiamy, dziwimy się... jak można było tu pracować. Po ciekawej lekcji historii wracamy do Szczytnej. Jutro niestety powrót na niziny. Podsumowując - wyjazd na Ziemię Kłodzką jest sporo tańszy niż np. w okolice Zakopanego. Wiele atrakcji jest darmowych, szlaki przepiękne i wiele miejsc, czy latem, czy zimą, nie jest obleganych przez turystów. Zresztą plany wyjazdowe na wyprawy w Sudety tworzę od wielu lat i wielu znajomych po powrocie dziękuje mi za wskazówki, rady, zdjęcia i moc atrakcji, jakie im moje plany gwarantują. Dodam też, że Ziemia Kłodzka ma tyle ciekawych miejsc, że i my zobaczyliśmy przez te kilka lat część ich. Wkrótce wrócimy w te przepiękne tereny. Miejsca zarezerwowane. Ba, nawet napisałem przewodnik, który leży w szufladzie!

Autorem tej relacji jest Michał Machnacki - czekamy na kolejne relacje wypraw w ferie zimowe!